środa, 8 czerwca 2011

investing in people

Przejażdżka piętrowym autobusem po wąskich uliczkach Preston była równie zabawna co jazda kolejką w wesołym miasteczku. Właściwie, to te piętra są zawsze puste, ale przynajmniej autobusy wyglądają jak z pocztówki.

Z moich obserwacji wynika, że nawet dzieci z łagodnymi chorobami konsultowane są przez kilku specjalistów, a potem często przyjmowane do szpitala na wszelki wypadek. Lekarze ogólni również tutaj przypisują dzieciom z temperaturą 37,5 antybiotyk. Nikt nie wie dlaczego.

Mam za sobą Corporation Induction- trochę wprowadzenie do firmy, a trochę szkolenie bhp. Ku mojemu zdziewieniu większa część tych szkoleń była ciekawa. Film o transfuzjach z dr.Hausem w roli głónej, nakręcony na potrzeby szkolenia, był strzałem w 10.

Tabliczka przybita na drzwiach wejściowych Preston Prison, mówi że robią tam investing in people. Pewnie też mają fajne szkolenia.


Zgubiła mi się rękawiczka, a pogoda znowu kiepska.

2 komentarze:

  1. 'Spożycie' antybiotyków w UK jest bardzo duże i są one dofinansowane (częściowo lub w całości). rząd brytyjski już długo walczy,szuka rozwiązania tego problemu, jednak nie można znaleźć przyczyn a tym bardziej jakiegoś konkretnego rozwiązania. zresztą sama widzisz - nawet takim wypadku dzieciom antybiotyki...

    OdpowiedzUsuń
  2. słyszałam że skandynawia ma sensowną kontrolę nad antybiotykami. ale tam wiele rzeczy jest możliwych. kwestia mentalności ;)

    OdpowiedzUsuń