poniedziałek, 13 czerwca 2011

we have really good system here

Po kilku dniach kłopotów z kręgosłupem wracam do biegania. Właściwie ból pleców nie powstrzymałby mnie od biegania, gdyby nie brak karty Ekuz (prywatny lekarz w Angli to drogi lekarz).

Kartę Ekuz zaczęłam organizowac sobie w połowie kwietnia. Odwiedziłam tarnobrzeski oddział NFZ, do którego należę. To wtedy dowiedziałam się, że NFZ wprowadził elektroniczną ewidencję ubezpieczonych połączoną z bazą danych ZUS. Z Polskiego na nasze: NFZ wreszcie wie, kto ma na bieżąco opłacone składki i komu w związku z tym przysługuje bezpłatna opieka medyczna. Koniec z podbijanymi w zakładzie pracy papierowymi książeczkami.

Niestety, nie miałam wtedy ze sobą dokumentu potwierdzającego zakwalfikowanie do programu erasmusowego. Chciałam wyrobić sobie ekuz "turystyczny", ale pani postraszyła mnie, że studia to nie to samo co wyjazd turystyczny. Może była i wie. Obiecała natomiast, że ponieważ mam "wszystko w porządku z ubezpieczeniem" to bez problemu uzyskam kartę Ekuz we Wrocławiu.

Do wrocławskiego oddziału NFZ poszłam w dniu wyjazdu do Preston. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zażądano ode mnie dwóch druków potwierdzających fakt ubezpieczenia. Było relatywnie niewielkie. Chwilę później usłyszałam bowiem, że od roku 2006 nie jestem ubezpieczona w ramach NFZ.

No ale jak to?

Podpisując umowę o pracę dawno temu w Krakowie, kiedy planty były zielone, a papierosy goździkowe, utraciłam prawo do ubezpieczenia, które zapewniał mi tata. NFZ otrzymał bowiem składki od mojego pracodawcy i wypisał mnie z ubezpieczenia mojego taty. I nigdy nie zapisał mnie z powrotem.

Nieznajomość prawa szkodzi. Tylko jak to się stało, że w kolejnych latach trzykrotnie wydano mi kartę Ekuz, będącą potwierdzeniem ubezpieczenia w ramach NFZ?

Wczoraj przy obiedzie młody lekarz powiedział mi, że we have really good system here. I mówił o systemie opieki zdrowotnej. Opowiedziałam mu wtedy o NFZ. To była smutna opowieść, więc postawił mi kawę.

Ekuz leci już pocztą do Preston.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz